Wpisane przez: Wojtek
Kategoria:
- 2013
2013-05-04 23:07:36
Historia Nabożeństw majowych
Nabożeństwa ku czci Matki Bożej mają bardzo bogatą historię, która zaczyna się w Egipcie. Już bowiem w V wieku chrześcijanie tego regionu (zwani Koptami) przez cały miesiąc grudzień (odpowiednik naszego maja) zbierali się, aby śpiewać pieśni dedykowane Maryi. W XIII wieku Europa przejęła te zwyczaje, począwszy od Hiszpanii. Nabożeństwa te miały jednak charakter tylko lokalny. Ich upowszechnienie i w końcu też oficjalne zatwierdzenie przez Stolicę Apostolską zawdzięczamy jezuitom. Właśnie jeden z nich - o. Hannibal Dionisi - wydał książkę pt. "Miesiąc Maryi", w której opisywał różne formy kultu Najświętszej Maryi Panny. Zalecał m. in. ozdabianie figur lub ołtarzy Maryi kwiatami. Zachęcał też do gromadzenia się przy Jej wizerunkach, a także do odmawiania tam Różańca, Litanii czy innych modlitw. Najbardziej jednak do popularyzacji nabożeństw poświęconych Matce Bożej przyczynił się o. Alfons Mazzorali. Napisał on bowiem list do biskupów całej Italii w sprawie ustanowienia maja miesiącem szczególnie poświęconym Maryi. Formą Jej uczczenia miało być właśnie śpiewanie Litanii i pieśni Jej poświęconych. Przyniosło to efekt, bo w 1814 r. papież Pius VII wydał bullę, w której zaakceptował praktykowanie nabożeństw majowych. Papież Pius IX zalecił zaś odprawianie "majówek" z wystawieniem Najświętszego Sakramentu. Dzięki oficjalnej aprobacie papieskiej nabożeństwa majowe dotarły również na ziemie polskie. Nie wiadomo kto i kiedy po raz pierwszy rozpoczął ich sprawowanie. Część historyków wskazuje na jezuitów z Tarnopola i na lata 30. XIX wieku. Na pewno wiemy, że były one odprawiane od 1852 r. w kościele p. w. Świętego Krzyża w Warszawie. Potem rozprzestrzeniały się na inne diecezje podzielonej przez zaborców Polski. Często wierni mieli daleko do kościołów, więc powstał zwyczaj odprawiania nabożeństw przy przydrożnych kapliczkach, bez udziału księży. Mieszkańcom dużych miast może się to wydawać reliktem przeszłości, ale w wielu miejscach naszej ojczyzny nadal w wiejskich kapliczkach zbierają się całe rodziny, by śpiewać Litanię Loretańską i pieśni maryjne. Również w kościołach odprawiane są przez cały maj te przepiękne nabożeństwa. Nie pozwólmy im zatem zaniknąć i sami bierzmy w nich jak najliczniejszy udział. Zachęcajmy też do tego dzieci i młodzież, która jest przecież Pokoleniem JP2. Sługa Boży Jan Paweł II był wielkim zwolennikiem i propagatorem majowych nabożeństw. Wielokrotnie apelował o podtrzymywanie tej tradycyjnej formy modlitwy.

x. Arek

Podziel się:
sledzik
Facebook
Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia działania
wszystkich zawartych tu usług.
Możesz określić warunki przechowywania lub
dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Wiadomości
Prześlij wiadomość
Szukaj
Odwiedziło nas:
000000